Dzień dobry!
Dziś pokażę Wam owoc, od którego zaczął się cały blog Chlorofilowy Dziennik! A jest nim owoc flaszowca łuskowatego (Annona squamosa).
Niestety oryginalne zdjęcia owocu gdzieś mi zaginęły, dlatego uzupełniam materiał owocem, który znalazłam podczas wycieczki na Hainan, o czym również możecie przeczytać :)
Annona squamosa, czyli flaszowiec łuskowaty to roślinka pochodząca z Ameryki Południowej, choć akurat w moje łapki trafił owoc pochodzący z Wietnamu. Ciężko było dowiedzieć się co to właściwie za gatunek, ale na szczęście udało się zidentyfikować gagatka.
Internetowe informacje w języku polskim jeśli już mówią o flaszowcach to zwykle jest to informacja o owocu zwanym cherimoya, czyli Flaszowiec peruwiański (Annona cherimola), które są do siebie bardzo podobne, ale ich owoce się różnią.Do tego mamy jeszcze flaszowca miękkociernistego (Annona muricata), którego owoce również pokazywałam Wam na blogu.
Jak wysiać flaszowce z nasion?
Z jednego owocu sugar apple udało mi się wyciągnąć około 30 nasion, co możenie zobaczyć na zdjęciu poniżej.
Trzeba je namoczyć przed wsadzeniem w ziemię, wg internetu od 1 do 3
dni. Moje nasionka pływały półtorej dnia. Wsadziłam je do doniczek w parach i
czekam aż wyrosną. Może to potrwać około 40 dni.
Od posadzenia minęło już około dwóch tygodni. Zobaczymy co z tego będzie, dalszą relację z siewu i wzrostu możecie oglądać na bieżąco na stronie pod tagiem Flaszowiec. Do tego jeśli szukacie wskazówek jak uprawiać i pielęgnować rośliny wysiane do doniczki to zapraszam do osobnego posta o uprawie.
Nasiona Flaszowca łuskowatego (Annona squamosa) podczas namaczania |
Powodzenia w siewie!
Dajcie znać jak Wam poszło ;)
Tags:
Flaszowiec