Dzień dobry!
Dziś roślina raczej mało znana, która mnie osobiście przyciągnęła intrygującą nazwą - peanut butter fruit (nie mam pojęcia jak to sensownie przetłumaczyć - owoc masła orzechowego?), czyli Buchosia armeniaca. Napotkałam ją w ogrodzie botanicznym w Singapurze i od razu wiedziałam, że warto się nią zainteresować!
Trzeba przyznać, że nie myliłam się i natrafiłam przypadkowo na ciekawą roślinę, na dodatek użytkową i to na mój ulubiony sposób, czyli posiada jadalne owoce! Są one niewielkie, mniej więcej coś jak kumkwat, gdy dojrzeją są pomarańczowe. Niestety nie było mi dane spróbować tego owocu, ale w smaku ponoć przypomina masło orzechowe połączone z miodem. Pyyycha!
Peanut butter tree pochodzi z Ameryki Południowej (najprawdopodobniej dokładnie z Ekwadoru, ale rozniosła się dalej), jednak spotkamy ją również w Azji - Tajlandii, Malezji, czy właśnie w Singapurskim ogrodzie botanicznym.
Buchosia armeniaca należy do rodziny malpigiowatych, do której należy między innymi malpigia granatolistna (Malpigia glabra). Jeśli nic wam to nie mówi, powiem że inn nazwa malpigi to acerola.
Buchosia armeniaca należy do rodziny malpigiowatych, do której należy między innymi malpigia granatolistna (Malpigia glabra). Jeśli nic wam to nie mówi, powiem że inn nazwa malpigi to acerola.
Jest to wiecznie zielony krzew, dorasta do 8-10 metrów wysokości, ale spotkane przeze mnie egzemplarze miały około 2 metrów i były dość szerokie. W swojej ojczyźnie uprawiany jest raczej w ogródkach przydomowych na małą skalę, więc raczej nie ma opcji zakupu tych owoców, zwłaszcza poza ciepłymi rejonami ich występowania.
Liście Buchosia armeniaca są ułożone naprzeciwlegle, a drobne, żółte kwiaty i niedojrzałe owoce ciężko zauważyć na pierwszy rzut oka. Znajdują się w skupiskach na gałązkach, zwykle tych młodszych.
Tags:
Ciekawostki