Dzień dobry!
W trakcie zbierania materiałów do posta o jagodzie goji (Lycium chinense) i jej funkcjonowania w Chinach, wujek baidu zaproponował mi inną roślinę z tej kategorii, której owoce o dziwo wielokrotnie widziałam w chińskich marketach, ale po prostu je ignorowałam. Okazało się, że jest to owoc bardzo ciekawy, o interesujących właściwościach i, co najbardziej obiecujące, prawdopodobnie sadzonki będą w stanie przeżyć w Polsce!
Czarna jagoda goji
Przejdźmy więc do konkretów - co to jest ta czarna jagoda goji i czym się różni od tej czerwonej? Jest to owoc rośliny Lycium ruthenicum, zwanej po angielsku black wolfberry, black goji czy russian boxthorn. Chińska nazwa - heiguo gouqi (黑果枸杞, 黑果 - czarny owoc, 枸杞 - goji ) to dokładnie kalka tej angielskiej, albo i na odwrót.
Oznacza to, że czarna goji jest blisko spokrewniona z tą czerwoną chińską (Lycium chinense) czy czerwoną "europejsko-azjatycką" (Lycium barbarum)¹, a także należy do rodziny psiankowatych (Solanaceae), tak samo jak chociażby pomidory, ziemniaki czy bardziej egzotyczne pepino (Solanum muricatum).
Czarna goji rośnie w północno-zachodnich Chinach, Tybecie, Pakistanie i południowej Rosji². Ogólnie tam, gdzie klimat jest dość ciężki, ziemia jałowa, zimy są ostre, a teren pustawy lub górzysty. Z tego względu bylina ta ma karłowaty pokrój, rzadko kiedy przekracza metr wysokości, ale w uprawie może osiągać nawet 1,5-2 metry. Ma też kilka przystosowań do ciężkich warunków i niedoborów wody - jak na przykład ciernie. Wytrzymuje temperaturę -28 stopni bez żadnych problemów, w porywach nawet do -38³!
Co ważne, czyli kwiaty i owoce, pojawiają się szybko i obficie, nawet po dwóch latach⁴ od wysiewu. Kwitnienie odbywa się zazwyczaj w maju, a w październiku odbywa się zbiór cennych owoców. Są one dość drogie, ponieważ więkoszość zbiorów w Chinach (prawdopodobnie) odbywa się na dzikich roślinach, co poważnie odbija się na ich coraz rzadszym występowaniu w naturze - zbierane są dość inwazyjnie przez kogo popadnie, bo po prostu się opłaca.
Owoce czarnej jagody goji różnią się od czerwonej, oprócz koloru (co w sumie oczywiste), także kształtem a także własciwościami, na których skupię się bardziej poniżej. Nasz dzisiejszy bohater jest okrągły, o około5-6 mm średnicy. Rosyjska goji ma szerokie zastosowanie w medycynie naturalnej i lokalnej w Tybecie (o czym pisał Łukasz Łuczaj - jedna z nielicznych wzmianek o tej roślinie po polsku) oraz Chinach.
Niebieska herbata
Są różne herbaty, o czym przekonałam się dokładnie w Chinach - sześć podstawowych rodzajów, mnóstwo innych odmian, można się pogubić. A jeszcze jak się doda do tego różne wariacje z mlekiem, owocami, cukrem, miodem, masłem czy nawet solą? Niemal nieskończona ilość możliwych kombinacji. Muszę się jednak przyznać do zamiłowania do kolorów. Moja ulubiona herbata to różowa herbata z Kaszmiru (jakkolwiek to burżujsko brzmi :)). Musiałam więc spróbować też i tej niebieskiej!
Niebieska herbata robiona jest właśnie z czarnych jagód goji i internet pełen jest pięknych zdjęć ciemnoniebieskiej herbaty, postanowiłam więc sprawdzić, czy to tylko photoshop czy jednak prawdziwy kolor. Oprócz egzotycznego wyglądu herbata ta ma też dobry wpływ na zdrowie - w końcu jest to jeden z elementów Tradycyjnej Medycyny Chińskiej.
Okazuje się, ze kiedy już mamy w posiadaniu kilka suszonych jagód bardzo łatwo zrobić sobie jadowicie niebieską herbatę. Wystarczy wrzucić do kubka 5-6 czarnych goji i zalać gorącą wodą (nie wrzątkiem, docelowo powinna to być temperatura w okolicach 50-60 stopni - zbyt ciepła woda nada bardziej fioletowy, nie niebieski kolor). Nie minie nawet kilka sekund kiedy owoce puszczą sok.
Właściwie czarne goji bardzo łatwo puszczają sok i barwią palce, jeśli potrzymamy je nieco dłużej w rękach (o czym przekonałam się sama), na szczęście sok schodzi z palców bardzo łatwo, w przeciwieństwie do np soku z aronii.
Ciekawostką jest to, że jeśli dodamy do niebieskiej herbaty kilka kropel soku z cytryny, napar zmieni kolor na różowy. Dlatego część ludzi nazywa ten napój unicorn tea, co w sumie bardzo dobrze oddaje jego właściwości:)
Czarne jagody goji można stosować samodzielnie lub w mieszankach, na przykład z trawą cytrynową, kwiatami granatu i zieloną herbatą. Chińczycy mieszają czarną goji z suszonymi kwiatami róży i orzeszkami lotosu. Tradycyjnie, chiński przepis nie przewiduje użycia cukru, ale dopuszcza miód.
W zasadzie możemy przyjąć bardzo ogólnie, że ma bardzo podobne właściwości do czerwonej jagody goji. Lycium ruthenicum zawiera bardzo dużo antocyjanów, które rozpuszczają się w wodzie i nadają kolor naparowi. Owoce mają też dużą zawartość polifenoli⁵, które mają silne właściwości przeciwutleniające, a także wychwytują wolne rodniki.
Jest więc naturalnym źródłem dla przeciwutleniaczy, a także wykazuje obiecujące właściwości przeciw nowotworom (już to gdzieś słyszeliśmy, prawda?:)) a także chorobom krążenia i sercowo-naczyniowym. Zawartość antocyjanów w owocach czarnej goji jest wyższa niż chociażby w owocach jeżyny czy derenia (Cornus mas)⁶.
Dla lepszych efektów dobrze jest zjeść owoce, z których zrobiliśmy herbatę, wtedy wszystkie składniki odżywcze trafią do naszego organizmu. Nie powinno się jednak spożywać zbyt dużo - ponad 5 gram dziennie. Czarne goji nie są dobre dla kobiet w ciąży i karmiących, a także osób z gorączką, a podczas picia (przed, w trakcie i po) nie powinno się jeść zimnych lub tłustych rzeczy)⁷.
Niebieska herbata robiona jest właśnie z czarnych jagód goji i internet pełen jest pięknych zdjęć ciemnoniebieskiej herbaty, postanowiłam więc sprawdzić, czy to tylko photoshop czy jednak prawdziwy kolor. Oprócz egzotycznego wyglądu herbata ta ma też dobry wpływ na zdrowie - w końcu jest to jeden z elementów Tradycyjnej Medycyny Chińskiej.
Jak zrobić niebieską herbatę?
Okazuje się, ze kiedy już mamy w posiadaniu kilka suszonych jagód bardzo łatwo zrobić sobie jadowicie niebieską herbatę. Wystarczy wrzucić do kubka 5-6 czarnych goji i zalać gorącą wodą (nie wrzątkiem, docelowo powinna to być temperatura w okolicach 50-60 stopni - zbyt ciepła woda nada bardziej fioletowy, nie niebieski kolor). Nie minie nawet kilka sekund kiedy owoce puszczą sok.
Właściwie czarne goji bardzo łatwo puszczają sok i barwią palce, jeśli potrzymamy je nieco dłużej w rękach (o czym przekonałam się sama), na szczęście sok schodzi z palców bardzo łatwo, w przeciwieństwie do np soku z aronii.
Ciekawostką jest to, że jeśli dodamy do niebieskiej herbaty kilka kropel soku z cytryny, napar zmieni kolor na różowy. Dlatego część ludzi nazywa ten napój unicorn tea, co w sumie bardzo dobrze oddaje jego właściwości:)
Czarne jagody goji można stosować samodzielnie lub w mieszankach, na przykład z trawą cytrynową, kwiatami granatu i zieloną herbatą. Chińczycy mieszają czarną goji z suszonymi kwiatami róży i orzeszkami lotosu. Tradycyjnie, chiński przepis nie przewiduje użycia cukru, ale dopuszcza miód.
Jakie właściwości ma czarna jagoda goji?
W zasadzie możemy przyjąć bardzo ogólnie, że ma bardzo podobne właściwości do czerwonej jagody goji. Lycium ruthenicum zawiera bardzo dużo antocyjanów, które rozpuszczają się w wodzie i nadają kolor naparowi. Owoce mają też dużą zawartość polifenoli⁵, które mają silne właściwości przeciwutleniające, a także wychwytują wolne rodniki.
Jest więc naturalnym źródłem dla przeciwutleniaczy, a także wykazuje obiecujące właściwości przeciw nowotworom (już to gdzieś słyszeliśmy, prawda?:)) a także chorobom krążenia i sercowo-naczyniowym. Zawartość antocyjanów w owocach czarnej goji jest wyższa niż chociażby w owocach jeżyny czy derenia (Cornus mas)⁶.
Dla lepszych efektów dobrze jest zjeść owoce, z których zrobiliśmy herbatę, wtedy wszystkie składniki odżywcze trafią do naszego organizmu. Nie powinno się jednak spożywać zbyt dużo - ponad 5 gram dziennie. Czarne goji nie są dobre dla kobiet w ciąży i karmiących, a także osób z gorączką, a podczas picia (przed, w trakcie i po) nie powinno się jeść zimnych lub tłustych rzeczy)⁷.
Na koniec napisze tylko, że każda jagoda zawiera wiele drobnych nasion, które wyciągnęłam i mam nadzieję wysiać.
Mam nadzieję, że post zainteresował was tą ciekawą rośliną i owocem, jestem ciekawa czy słyszeliście wcześniej o czarnej jagodzie goji? A może już ją uprawiacie w ogródku czy na działce?:)
Źródła i linki:
¹ Oba gatunki często są uważane za ten sam i używane wymiennie, jednak badania dotyczące zawartości składników odżywczych w owocach pokazują dośc wyraźne różnice; Treść badań;
² https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6285980/
³ https://baike.baidu.com/item/%E9%BB%91%E6%9E%9C%E6%9E%B8%E6%9D%9E/9678364?fr=aladdin#reference-[2]-541470-wrap
⁴2 letnia kwitnąca CZARNA GOJI
⁵ https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5000656/
⁶ https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6285980/
⁷ https://jingyan.baidu.com/article/9113f81b0925ef2b3214c7b2.html
⁶ https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6285980/
⁷ https://jingyan.baidu.com/article/9113f81b0925ef2b3214c7b2.html
http://www.flowersofindia.net/catalog/slides/Russian%20Box%20Thorn.html
http://www.efloras.org/florataxon.aspx?flora_id=2&taxon_id=200020542
http://lukaszluczaj.pl/czarne-jagody-goji-i-inne-specjaly-qinghai/
Niesamowite:O W Polsce chyba nie są dostępne, wklepałam w wyszukiwarkę i nic:/
OdpowiedzUsuńZ tego co gdzies wyczytałam, ponoć w Czechach mają sadzonki, a w Niemczech gdzieś w internecie można ją kupić suszoną, ale rzeczywiście jest to niesamowita rzadkość i w Polsce (chyba w Europie trochę też) zupełnie nieznana.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejną reklamę niezwiązaną z tematem, jakielolwiek linki niezwiązane z tematyką posta będą USUWANE.
OdpowiedzUsuń