Dzień dobry!
Sezon na kamelie można uznać za rozpoczęty! Najbardziej znany gatunek kamelii, to ta japońska (Camellia japonica) o ozdobnych kwiatach, które pojawiają się zimą oraz herbata chińska (Camellia sinensis), z której powstaje herbata. Dziś jednak skupimy się na jednak skupimy się na ich mniej znanej krewniaczce, czyli kamelii olejodajnej (Camellia oleifera)!
Kamelia olejodajna - co to za roślina?
Kamelia olejodajna to roślina, jak sama nazwa wskazuje, z której wytwarzany jest olej. Ale nie jest to olejek herbaciany, o którym może ktoś pomyślał (ten wytwarzany jest nie z herbaty a rośliny, której nazwa nikomu nic pewnie nie mówi - maleleuki skrętolistnej - Maleleuca alternifolia). Z naszej dzisiejszej kamelii wytwarza się olej jadalny!
Powiedzmy więc sobie coś o tej roślinie. W naturze roślina ta występuje dość rzadko, najczęściej w uprawie, w południowych Chinach oraz krajach sąsiadujących z Chinami od południa. Z wyglądu bardzo przypomina kamelię japońską (Camellia japonica), wiele źródeł mówi też, że jest nie do odróżnienia z Camellia sasanqua, choć o tej nigdy wcześniej nie słyszłam. Osiąga nawet do 4 metrów wysokości. W zależności od stanowiska może mieć krzewiasty lub drzewiasty pokrój.
Liscie kamelii olejodajnej na pierwszy rzut oka przypominają liscie kamelli japońskiej - grube i skórzaste, barwy ciemnej zieleni, na brzegu wyraźnie ząbkowane. W kształcie zazwyczaj owalne lub jajowate, ze spiczastym wierzchołkiem, około 5-7 cm długości i 2-4 cm szerokości.
Kwiaty Camellia oleifera są niemal zawsze o białych płatkach i na pierwszy rzut oka wyglądają jak zwykłe, bezodmianowe i przeciętne kwiaty kamelli japońskiej. Kwiat zawiera od 5 do 7 płatków odwrotnie jajowatych, które mają okolo 3 centymetrów długości i 1-2 centymetrów szerokości. Pręciki oraz słupek mają intensywnie żółtą barwę. Roślina ta kwitnie zazwyczaj zimą.
Owoc, czyli to co w kamelli olejodajnej najważniejsze jest kulistą torebką, o średnicy około 2-4 centymetrów. Wewnątrz znajdują się od 2 do 3 drogocennych nasion.
Źródło: http://www.efloras.org/object_page.aspx?object_id=93618&flora_id=2 |
Camellia oleifera rosnąca w ogrodzie botanicznym w mieście Changsha |
Olej kameliowy
Z nasion właśnie tej kamelii wytwarza się jadalny olej, nazywany właśnie olejem kameliowym. W Chinach olej ten jest wytwarzany już od ponad tysiąca lat. Zdaje się jednak, iż nie jest on zbyt popularny poza granicami tego kraju, jest więc uzywany głównie w południowych prowincjach Chin, m.in. w prowincji Jiangxi oraz Hunan, w której się znajduję.
Zawartość oleju w nasionach wynosi od 40% do 50%, a kwas oleinowy stanowi do 88% kwasów tłuszczowyc. Co ciekawe kamelia olejodajna jest jedną z czterech najważniejszych drzew, z których pozyskuje się olej, tuż obok drzewa oliwnego (Olea europaea), gwinejowca gwinejskiego (Elaeis guineensis) oraz kokosa właściwego (Cocos nucifera).
Zdaje się również, że olej kameliowy uznawany jest za azjatycki odpowiednik oliwy z oliwek, ze względu na podobny skład (duża ilość kwasu oleinowego i kwasu linolowego oraz niskotłuszczowych tłuszczów), wysoką jakość oraz łatwe przechowywanie w temperaturze pokojowej. Z mojego doświadczenia mogę przyznać, iż olej ten sprzedawany jest w sklepach jako olej do gotowania i zdecydowanie należy do tych najdroższych.
Oprócz tego olej ten używany jest w branży kosmetycznej. Ponoć jest bardzo dobry do stosowania na włosy:)
Owoc kamelii |
Aha,
jeszcze wspomnę, że olej kameliowy (kamelia olejodajna - 油茶) często
bywa nazywany olejem herbacianym (tea oil), co wynika po prostu z
lenistwa i błędu w tłumaczeniu z chińskiego oraz
podobieństwa/pokrewieństwa do herbaty (茶).
Słyszeliście kiedyś o tej roślinie lub oleju wytwarzanego z jej nasion? A może ktoś próbował? Podejrzewam, że może w przyszłości coś o nim usłyszymy, bo jest to ciekawy i opłacalny towar eksportowy. Jak myslicie?:)
Źródła i ciekawe linki:
http://hort.ufl.edu/trees/CAMOLEA.pdf
http://www.efloras.org/florataxon.aspx?flora_id=2&taxon_id=200014037
https://hort.purdue.edu/newcrop/ncnu02/v5-222.html
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/26942012-comparison-of-oil-content-and-fatty-acid-profile-of-ten-new-camellia-oleifera-cultivars/
https://journals.ashs.org/hortsci/view/journals/hortsci/52/4/article-p488.xml
Widziałam w sprzedaży kosmetyki z olejkiem kameliowym ale myślałam,że to jakaś lipa...,chwyt reklamowy.Teraz już wiem,że jednak istnieje coś takiego .Następnym razem jednak kupię .
OdpowiedzUsuńKamelia olejodajna nie jest zbyt znana w Europie, wiec nic dziwnego :)
Usuń