Dzień dobry!
Zima to ten moment kiedy w Chinach Środkowych kwitną rozmaite rośliny, jak nieśpliki japońskie czy kamelie. I to właśnie o tych drugich chciałam Wam co nieco napisać, korzystając z okazji, że 15 grudnia obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Herbaty. Dlatego dziś o kamelii chińskiej (Camellia sinensis), nazywanej też herbatą chińską czy po prostu krzewem herbacianym.
Jako że o herbacie i samej roślinie można by napisać niejedną książkę, dziś chciałabym się ograniczyć tylko do kwiatów i kwitnienia krzewu herbacianego.
Kiedy kwitną krzewy herbaciane?
Zacznijmy od tego, kiedy kwitnie krzew herbaciany, co może trochę rozjaśni Wam dlaczego akurat ten temat postanowiłam poruszyć na Międzynarodowy Dzień Herbaty. Otóż herbata kwitnie zimą, od października aż do lutego. Obecnie w grudniu herbata jest mniej wiecej w początkowej fazie kwitnienia gdzie część kwiatów już się otworzyła, a druga część dopiero jest zamknięta w pączkach.
Drobne pąki kwiatowe herbaty w kątach liści |
Jak wyglądają kwiaty kamelii chińskiej?
Kwiaty herbaty wyrastają w kątach liści, zazwyczaj na młodszych gałązkach. Wyrastają pojedyńczo, dwójkami lub trójkami na krótkich (5-10mm długości) szypułkach, które robią się nieco grubsze u podstawy kwiatu. Są też zazwyczaj zakrzywione przez co czasiem ciężko zrobić dobre zdjęcie.
Ogólnie same kwiaty są raczej małe (szczególnie kiedy macie porównianie z kameliami japońskimi, do czego dojdziemy za chwilkę), o średnicy około 2-3 centymetrów. Posiadają dwie podsadki oraz pięć działek kielicha o ciemno purpurowej barwie.
Pąki kwiatowe herbaty chińskiej |
Korona kwiatu składa się z białawych płatków w liczbie 6-8 sztuk. Płatki mogą być białe lub lekko zielonkawo-białe, są też zakrzywione i "otulają" wnętrze kwiatu. Pręciki liczne, żółte o długości w okolicach jednego centymetra.
Słupek kwiatu jest kulisty, pokryty drobnym białym meszkiem, a zalążnia jest czubata i trój-komorowa, co później objawia się w ilości nasion w torebce. O samych nasionach pisałam już trochę na samym początku pobytu w Chinach tutaj.
Porównanie z kamelią japońską
Jako dodatek do tego postu postanowiłam pokazać Wam kwiaty kamelii chińskiej (Camellia sinensis) i japońskiej (Camellia japonica), żebyście mogli zobaczyć czym się różnią obie rośliny, choć marzyłoby mi się większe porównanie jeszcze z kwiatami kamelii olejodajnej, ale tej akurat nie spotkałam jeszcze w tym sezonie.
Porównanie kwiatów herbaty (po lewej) i białej, prostej kamelii japońskiej (po prawej) |
Specjalnie do porównania znalazłam kamelię o pojedynczych, prostych kwiatach i możliwie jak najmniej "udziwnioną", ponieważ kamelie są raczej krzewami o niesamowitej ilości odmian różniących się właśnie kwiatami.
Jak możecie zauważyć największą różnicą są rozmiary kwiatów. Kwiaty krzewu herbacianego są zdecydowanie mniejsze, a także o krótszych i mniejszych płatkach. Kwiaty kamelii japońskiej mają średnicę około 4-5 a czasem i 6 centymetrów.
Kwiat krzewu herbacianego ma z kolei większą ilość pręcików w porównaniu z kamelią japońską. Ciekawą różnicą są też liście, które herbata ma zielone, nieco cieńsze i węższe. Liście kamelii japońskiej są sztywne, ciemno-zielone, jednak oba gatunki są zimozielone.
Zapylanie
Jeszcze krótko o zapylaniu kwiatów herbaty. Otwierają się one popołudniu i pozostają otwarte przez dwa dni. W tym czasie może dość do zapylenia. Kwiaty zapylane są przez owady, głównie pszczoły. Herbata jest prawie całkowicie zapylana krzyżowo, co oznacza, że potrzebujemy conajmniej dwóch różnych genetycznie krzewów by uzyskać nasiona.
Według badań tylko około 2% kwiatów herbacianych na krzewie wytwarza nasiona, z czego ich jakość i żywotność jest ograniczona. Często zdarza się, że wytworzone nasiona są puste w środku.
Gałązki półdzikiej herbaty w mojej okolicy w prowincji Hunan.
Czy kwiaty herbaty mają zastosowanie?
Jak wiecie herbata jest jednym z najpopularniejszych napojów na świecie, jest też ziołem o specyficznych właściwościach i o zawartości przeciwutleniaczy (m.in. katechin) oraz alkaloidów purynowych (kofeina, teobromina czy teofilina). Alkaidy te występują naturalnie także w kawie, kakao, guaranie czy yerba mate.
Co ciekawe okazuje się, że również kwiaty Camellia sinensis mają ciekawy skład chemiczny porównywalny z tym pochodzącym z liści tego gatunku. Podejrzewam, że najbardziej zbliżony będzie do zielonej herbaty, jednak z nieco większą zawartością cukrów.
Co ciekawe sprawdziłam w internecie i możecie zakupić w internecie suszone pąki kwiatowe i kwiaty krzewu herbacianego. Ponoć mają lekko jaśminowy posmak :)
Jak widać te krzewy, które na bieżąco nie są podcinane są pełne kwiatów |
Dajcie znać jak podobał Wam się post i czy chcecie więcej herbacianego kontentu prosto z Chin!
Jestem też ciekawa czy ktoś z Was uprawia krzew herbaciany w doniczce w Polsce, jeśli macie jakieś doświadczenia podzielcie się na dole :)
Ciekawe linki i źródła:
http://www.efloras.org/florataxon.aspx?flora_id=2&taxon_id=200014043
https://www.apiservices.biz/htm/pollination_handbook/tea0000000001EC92B5.html
A jestem ciekawy jak wyglądają owoce, jeśli tylko mają owoce. ;)
OdpowiedzUsuńMają, całkiem ciekawe, nawet pokazywałam je przy okazji pisania o nasionach herbaty, ale to było dość dawno i przydałoby się napisać coś więcej z lepszymi zdjęciami :)
UsuńLink do tamtego posta wrzucam tutaj i wkleję do posta, nie wiem czemu się nie wyświetla w propozycjach :<
http://www.chlorofilowydziennik.pl/2016/11/herbata-nasiona.html
Ja mam kilka krzewów herbacianych w donicy ,wysiane z nasion jednak 2 mi uschły nie wiem czemu, teraz zakwitła jedna zaniosłam do pasieki ale nie zostały zapylone
OdpowiedzUsuń