Przesadziłam dwie mimozy, które przeżyły moją wakacyjną nieobecność, było to dość trudne, bo nie chciałam ich "przemęczać" tym składaniem liści, ale jakoś się udało. Jedna sztuka jest dość słaba, i być może niedługo jeszcze pożyje, ale druga wygląda całkiem nieźle:
Tags:
Mimoza