Moja trawa cytrynowa ma już niemal rok (wysiana była w marcu 2014 roku), wykształciła już ładne "paluszki", jakie można dostać w dobrych sklepach, ale nadal wydają mi się małe. Są dość wysokie, na ok. pół metra, tak na oko mierząc. Lubią stać w dobrze oświetlonych miejscach z tego co zauważyłam, lubią lekko wilgotną ziemię. Gdy mają sucho pędy zwisają im, jakoś tak smutno.
Zostały mi dwie doniczki z palczatką, w tym jedna z trzema zrośniętymi ze sobą osobnikami, gdyż za późno zabrałam się za rozsadzanie. Reszta poszła w świat:)
Tags:
Trawa cytrynowa