Witam!
Jakiś czas temu kupiłam ananasa (Ananas comosus) z zamiarem rozmnożenia go z rozety. Jakoś tak wyszło, że rozeta mi się uszkodziła, więc nic z tego nie wyszło, ale chciałam pokazać tutaj coś innego.
Otóż mój ananas należał do tych o słusznych rozmiarach osobników, dodatkowo miał dużo czasu aby dojrzeć, mimo to bardzo zdziwiłam się, gdy podczas jedzenia natrafiłam na coś takiego:
Mój ananasik okazał się bardzo płodnym stworem - z połowy owocu wyciągnęłam 6 nasionek, bardzo drobnych, wielkości sezamu, barwy brązowej.
Uprawa z nasion jest bardzo trudna i rzadko stosowana, ale możliwa. Owoc zwykle nie posiada nasion (ananas należy do roślin o owocach partenokarpicznych), jednak najwidoczniej co bardziej dorodne okazy są w stanie je wytworzyć. Zatem jeśli chcecie szukać nasion, wybierajcie te największe ananasy i pozwólcie im dojrzeć:)
Co do uprawy - w moim przypadku widzę ją dość czarno, ale jeśli pojawią się małe ananasiki, napiszę o tym osobnego posta:)
Więcej o uprawie ananasów pisałam w poście o uprawie. Powodzenia w szukaniu i siewie! :)
Więcej o uprawie ananasów pisałam w poście o uprawie. Powodzenia w szukaniu i siewie! :)
Tags:
Ananas
kto pytał
OdpowiedzUsuńCałkiem sporo osób w internecie 🙈🙈🙈
Usuń