Dzień dobry!
Nie wiem jak to się stało, że tak dawno nie pokazywałam co słychać u mojego tamaryndowca. A dzieje się dużo - minął już rok od wysiewu, chociaż gdyby nie zapiski, powiedziałabym, że dwa albo trzy, tak urósł!
Ostatnio aktualizowałam tamaryndowca kiedy miał cztery miesiące - widać różnicę:)
Obecnie tamaryndowiec odpuścił sobie nieco wzrost w górę i wypuszcza kolejne rozgałęzienia po bokach. Bardzo dobrze, bo gdyby dalej rósł w takim tempie w górę, nie miałabym już dla niego tła do zdjęć - już teraz było ciężko. U podstawy łodyżka już dawno zdrewniała i przybrała na szerokości - na spokojnie ma już centymetr średnicy tuż przy ziemi.
Tamaryndowiec w całokształcie:) |
Tags:
Tamaryndowiec
Super drzewko, jak ma się teraz? Gdzie kupiłaś nasionka?
OdpowiedzUsuńPrzepiekny! (tfu, tfu, na psa urok)
OdpowiedzUsuń