Dzień dobry!
Z cytrusowej gromadki wysianej w zeszłym roku pokazałam wam już grejpfruty, więc czas na cytrynę (Citrus limon), która uchowała się w liczbie sztuk: jeden. Ale na szczęście cytryny nie idą na ilość, tylko na jakość! :)
Muszę przyznać, że cytryna z całej gromadki rośnie najlepiej - jest najwyższa (ok 30 cm), ma dość duże liście jak na swoje rozmiary i zaczyna jej drewnieć łodyżka. Jak na dzikusa wygląda całkiem nieźle i wróżę jej niezłą przyszłość (może za 10 lat zakwitnie? Byłoby super!).
Ponadto na nowych listkach które wyrosły na całkiem duże jak na taką roślinkę widać idealnie zbiorniczki z olejkiem lotnym, dzięki którym liście cytryn mają również cytrusowy zapach. No i oczywiście delikatne ząbkowanie na brzegach:)
To teraz w nagrodę cytrynce należy się nowa, porządna doniczka, bo w tej wstyd ją pokazywać:)
A jak tam wasze cytryny?
Jest metoda przyśpieszania kwitnienia roślin. Zobacz na youtube wymuszanie kwitnienia jabłoni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń