Dzień dobry!
Wakacje to czas, kiedy mam jeszcze mniej czasu niż zazwyczaj, a do tego papierologię i latanie po wszelkiego rodzaju urzędach, co w każdym kraju jest conajmniej irytujące i męczące, a co dopiero w Chinach!, dlatego posty nie pojawiają się zbyt regularnie od jakiegoś czasu i zapewne do września nie będzie lepiej.
Mimo to znalazłam chwilę (przy okazji gotowania co prawda) by coś wysiać, i trafiło na - wspięgę wężowatą (Vigna unguiculata subsp. unguiculata), nazywana również fasolnikiem chińskim, co prawdopodobnie nie mówi wam zbyt wiele, mimo że sama roślina, lub też jej strąki czy nasiona powinny wam być mniej więcej znane. Chodzi więc o black eyed peas, czy inaczej cowpea - fasola/groszek z czarnym oczkiem.
Co to jest, ta wspięga wężowata?
Wspięga wężowata to roślina strączkowa należąca do rodziny bobowatych (Fabaceae), tak jak fasola, groch ale i na przykład tamaryndowiec.
Jest to roślina tropikalna, jednoroczna, pochodząca z Afryki, ale popularna w Azji oraz Ameryce Południowej i Środkowej. Osiąga około 3-4 metrów długości i w uprawie wymaga podpory - jest rosliną płożącą lub pnącą, dlatego dla lepszych wyników lepiej pozwolić jej się piąć.
Liście dość charakterysycznie dla tego rodzaju trójlistkowe, duże i ciemnozielone, kwiaty typowe dla rodziny motylkowatych, o barwie białej lub fioletowawej. Owocem wspięgi są strąki zawierające nasiona wyglądam zbliżone do fasoli, jednak nieco mniejsze.
Jest to roślina tropikalna, jednoroczna, pochodząca z Afryki, ale popularna w Azji oraz Ameryce Południowej i Środkowej. Osiąga około 3-4 metrów długości i w uprawie wymaga podpory - jest rosliną płożącą lub pnącą, dlatego dla lepszych wyników lepiej pozwolić jej się piąć.
Liście dość charakterysycznie dla tego rodzaju trójlistkowe, duże i ciemnozielone, kwiaty typowe dla rodziny motylkowatych, o barwie białej lub fioletowawej. Owocem wspięgi są strąki zawierające nasiona wyglądam zbliżone do fasoli, jednak nieco mniejsze.
Fasolnik chiński (Vigna unguiculata); źródło: plantillustrations.org |
Sama wspięga wężowata posiada conajmniej 4 różne grupy¹:
- Unguiculata - do której należy nasz dzisiejszy bohater, a także
- Biflora - inaczej cylindrica, zdaje się, iż jest to fioletowa odmiana o czarnych nasionach
- Susquipedalis - czyli fasolnik chiński
- Textilis
Co ciekawe nazwa "wspięga" używana jest także w stosunku do rodzaju Lablab, do których należą dwa użytkowe gatunki - m.in. wspięga pospolita (Lablab purpureus), którego purpurowe strąki są dość popularnym warzywem w Chinach.
Nasiona Vigna unguiculata subsp. unguiculata |
Skąd wziąć nasiona?
Żyjąc w Azji mniej lub bardziej mam dostęp do różnych dziwnych roślinnych wynalazków. Mimo braku popularności fasolki z czarnym oczkiem w Europie z całą pewnością powinno nie być wielkich problemów ze znalezieniem nasion gdzieś online.
Warto szczególnie rozejrzeć się gdzieś za paczką suszonych nasion w specjalistycznych sklepach ze zdrową żywnością i w wegańskich sklepach. Te nasiona przeznaczone do spożycia będą nadawać się idealnie, a przy okazji można spróbować jak smakują. Wspomnę tu tylko, że stosowanie tej fasoli jest bardzo zbliżone do ciecierzycy, a więc idealnie nadaje się na podróbkę hummusu:)
Jak wysiać?
Praktycznie każde nasiona z tej rodziny siejemy w identyczny sposób. W przypadku suszonych nasion moczyłam je całą noc (chociaż z przeznaczeniem do spożycia:)). Jeśli sialiście kiedyś fasolę w szkole, to już więcej informacji wam nie trzeba!
Po całonocnym namaczaniu zmieniamy wodę i pozwalamy nasionku odetchnąć świeżą wodą. Można położyć nasiona na wilgotnej gazie, choć ja gazę opuściłam z czystego lenistwa i nasiona jakoś dały radę. Wodę zmieniamy często, szczególnie jeśli jest gorąco, przynajmniej co 12 godzin. Po około 3 dniach pojawi się korzonek, a po tygodniu pierwsze listki.
Szybko, prawda?
Fasolnik chiński możemy wysiać w połowie maja po przymrozkach wprost na grządki, lub przygotować wcześniej rozsadę.
Co dalej?
Kolejnym krokiem jest oczywiście przełożenie roślinki do doniczki i zahartowanie. Póki co moja siewka przebywa w doniczce drugi dzień, mam nadzieję, że się w niej szybko rozgości!
Myślę, że jeśli ostatnio modna jest uprawa fasolnika chińskiego w Polsce, przy odpowiednim wymierzeniu czasu można by próbować uprawy fasolnika wężowatego, oczywiście najlepszymi warunkami byłaby tu szklarenka, podpory i zahartowane sadzonki wsadzone do gruntu po 15 maja.
Jeśli szukacie czegoś bardziej ozdobnego, to pisałam na blogu o fasolniku egipskim, czyli fioletowej fasolce.
Może akurat pomysł na przyszły rok? A może ktoś już próbował?:)
Może akurat pomysł na przyszły rok? A może ktoś już próbował?:)
¹ Więcej o gatunku i odmianach: http://www.plantnames.unimelb.edu.au/Sorting/Vigna.html#unguiculata-cylindrica